czwartek, 26 maja 2011

You're innocent at birth until you understand...










































































Za chwilę zaczynam pakowanie, gdyż już jutro wyjeżdżamy. Wieczór w Warszawie, a w sobotę przed południem będziemy już na miejscu, czyli w Łodzi !

Moja 'osoba towarzysząca' wycofała się w ostatniej chwili, wrrrrr... Jeśli wiesz, że nie masz czasu, powiedz od razu, zamiast krzyżować mi plany. Całe szczęście sytuacja została opanowana i mam z kim jechać do Łódzkiej Filharmonii !

1 komentarz:

  1. Śliczna spódniczka i bluzka. Zestaw bardzo w moim stylu :)

    OdpowiedzUsuń